Bretonia powstała po zwycięstwie Sigmara nad Chaosem. Bretońskie plemiona założyły liczne księstwa i państewka. Ziemie te pustoszyły Orki i dopiero diuk Bastonne - Gilles, zdołał zjednoczyć armię i ruszyć na pomoc rodakom. Miał wizję , w której pojawiła się niejaka Pani Jeziora. To ona miała nakazać Gillesowi i jego towarzyszom zebranie armii, gotów stawic czoła hordom orków. Podała im też kielich - Graal z którego gdy się napili, zostali natchnieni wielką siłą, mądrością i odpornością na magię. Po zwycięstwie Gilles został królem zjednoczonej Bretoni.

Rządził tylko kilka lat. Wokół jego śmierci krąży legenda. Gilles wraz z kilkoma młodszymi rycerzami na pielgrzymkę do świętego jeziora. Tam zostali napadnięci przez zielonoskórych. Król został śmiertelnie ranny. Dwaj przeżyli rycerze przenieśli ciało Gillesa nad jezioro i zaczęli się modlić, aby Pani przywróciła życie ich królowi. Po chwili ukazała się czarodziejka - posłanka Pani Jeziora. Zabrała ona ciało króla, mówiąc, ze odtąd zostanie strażnikiem jeziora.

Bretonia nie odczuła takiego niebezpieczeństwa od Chaosu, jak choćby Imperium, czy Kislev. Mimo to organizowane są często krucjaty na ziemie Arabii i Krainy Umarłych.

W Bretonii czczą głównie Panią Jeziora. Często można znaleźć kaplice Graala. Oprócz tego rozwinęły się luźne kulty bogów Imperium.